Notowania ropy, kurs WTI, Brent na Forex

Ropa nie płynie już do Europy od kilku dni Na razie wiadomo, że zatrzymanie przepływu ropy naftowej trwa już od kilku dni. Potwierdziła je także Słowacja, a Węgry – będące głównymi odbiorcami ropy z Rosji tym kanałem – oceniły, że mają zapasy ropy naftowej wystarczające na kolejne kilka tygodni. To ostatnie jest akurat mało pocieszające, zwłaszcza w obliczu niepewności dotyczącej rozwoju konfliktu w Ukrainie…

W poniedziałek wczesnym rankiem notowania przekroczyły poziom 130 dolarów za baryłkę. W środę po południu na giełdzie w Londynie za baryłkę ropy trzeba cargill opinie było zapłacić 121 dolarów. Spadek cen to najpewniej efekt możliwego porozumienia Zachodu z Iranem i Wenezuelą w sprawie zwiększenia dostaw ropy.

Paliwa tanieją, ale nie wszystkie. Jedno poszło o 50 gr/l w górę w ciągu tygodnia

Odzwierciedleniem obaw panujących na rynku są najnowsze prognozy amerykańskich instytucji finansowych. Będzie to następstwo deficytu około 5 mln baryłek dziennie. Z kolei w ocenie analityków JP Morgan w tym roku ropa może zwyżkować nawet do 185 USD. Poniedziałek przyniósł na międzynarodowych rynkach mocne wzrosty kursów ropy i gazu. W Londynie cena pierwszego z tych surowców zbliżyła się do bariery 140 USD za baryłkę.

Struktury inflacji zawierające informacje o tempie wzrostu cen w kate .. Ceny surowca uspokoiły się po sześciu z rzędu tygodniach wzrostów cen gatunku Brent oraz ośmiu WTI. Podczas poniedziałkowej sesji notowania Brent 1M przekroczyły 86 USD/bbl, zyskując od sierpniowego dołka ponad 33%. W kolejnych dniach surowiec nieco staniał, nastroje rynkowe popsuł słaby odczyt ..

Jednak dane z USA pokazują, że popyt nie jest tak słaby jak wcześniej oczekiwano. Wreszcie, ten tydzień powinien zakończyć się dobrze z około 5% ruchem w górę od najniższego poziomu w styczniu. Cena po raz kolejny zawróciła z 25 SMA i kontynuuje spadkową formację niższych dołków i niższych wyżów. Jednak sytuacja popytowa nie jest tak brzydka, jak to było przedstawiane w ostatnich tygodniach, więc… Trwający tydzień rozpoczęliśmy od stabilizacji cen czarnego złota po zeszłotygodniowych dynamicznych wzrostach. Pomimo zwyżek cen, sierpień okazał się najsłabszym miesiącem dla notowań ropy naftowej w tym roku.

Jest to możliwe oczywiście bez gwarancji, że tak zostanie. Tego, co się stanie z cenami ropy w perspektywie dni i tygodni, nie wiadomo. W ostatnich dniach na giełdzie naftowej w Londynie obserwowaliśmy systematyczny wzrost cen ropy, który pozwolił notowaniom surowca odrobić dużą część strat z poprzedniego tygodnia. W trakcie czwartkowej sesji za baryłkę ropy Brent płacono znów ponad 100 dolarów, a w piątkowe przedpołudnie jej cena także jest trzycyfrowa. Kluczowe znaczenie dla zachowania inwestorów na rynku naftowym miały w tym tygodniu dane na temat inflacji w USA oraz raport amerykańskiego Departamentu Energii na temat poziomu zapasów ropy i paliw.

NBP rusza na ratunek złotego. Spadki na rynkach po zajęciu elektrowni atomowej

Wspomagają go w tym lepsze dane na temat rynku pracy w Polsce i uspokajanie się sytuacji na świecie. Bezrobocie w dół Zgodnie z oczekiwaniami bezrobocie w Polsce kolejny miesiąc spadało w lipcu. Okres wakacyjny dla ropy Brent charakteryzuje się oscylowaniem wokół średniej kroczącej MA50. Zadanie jest to o tyle ułatwione, że kierunek niebieskiej krzywej ze wzrostowego zmienił się na poziomy, a nawet spadkowy.

Rynek jest obecnie zamknięty, głosowanie jest możliwe wyłącznie w godzinach funkcjonowania rynku. Słyszałem też że standardem powinno byc wożenie albo ropy albo benzyny przez cysterny. W Polsce wszyscy wożą wszystko co też wpływa na zanieczyszczenia i żywotność silników. Sprzedałbyś się komuchom żeby tylko mieć tańsze paliwo i gaz a skończyłbyś jak szkopy, całkowicie uzależniony od jednego człowieka… Jak masz tyle czasu narzekać to lepiej wykorzystaj ten czas podwyższając kwalifikacje lub zmieniając pracę na lepiej płatną a jak się nie podoba to proszę bardzo, droga do Twojej matki Rosji na pewno otwarta… A ja wolę palwo za dychę niż kacopom ułatwiać rozwalenie świata.

Ryzyko to potwierdzają choćby ostatnie dane z Chin, wskazujące na niemal 10% spadek importu ropy do tego kraju względem roku poprzedniego. Obecne wartości importu znajdują się na jednych z najniższych poziomów w ostatnich 4 latach. Wydaje się więc, że na ropie Brent szykuje się test okolic 90 USD za baryłkę imcopa w kolejnych dniach. Tydzień po kompromisowej decyzji OPEC+ podjętej 18 lipca okazał się bardzo nerwowy. Zgodnie ze wstępnym szacunkiem inflacja CPI w Polsce zwiększyła się we wrześniu do 5,8% r/r wobec 5,5% w sierpniu, kształtując się powyżej konsensusu rynkowego (5,5%) oraz naszej prognozy (5,6%).

Rekrutujemy Młodszych Operatorów Procesów Produkcyjnych

Inwestorzy oczekują spadku wobec czerwcowego odczytu Ropa tanieje w środę rano Cena ropy naftowej Brent notowanej na europejskiej giełdzie ICE w środę rano spada o 0,9% do 95,60 dol. Z ponad 130 dolarów cena zjechała nagle nawet poniżej 110 dolarów za baryłkę. Nieszczególnie nas to ratuje, bo chociaż traderprof opinie złotówka trochę odzyskała względem dolara, to nadal jest słaba i za jednego dolara trzeba zapłacić 4,32 zł (przez moment było to nawet 4,54 zł). Po raz ostatni tak wysokie ceny ropy mieliśmy w roku 2008, wówczas cena baryłki dopędziła do 147 dolarów, ale ceny na stacjach były zupełnie inne.

Barclays szacuje, że wydobycie ropy w Rosji spadnie o 1.5 miliona baryłek na dzień do końca 2022, a ceny surowca w najbliższym czasie prawdopodobnie mogą jedynie wzrosnąć. Jednocześnie analitycy największego amerykańskiego banku uważają, że gospodarka Stanów Zjednoczonych jest dobrze przygotowana do cen ropy na poziomie 150 dol. Marko Kolanovic, główny strateg JP Morgan, zakłada w scenariuszu bazowym, że gospodarka USA uniknie recesji, a konsumenci poradzą sobie z wysokimi cenami ropy i paliw. Podnosimy swoje prognozy dotyczące ceny ropy Brent o 10 dolarów. I w pierwszym kwartale 2023 baryłka ropy Brent może kosztować 135 dolarów – podało we wtorek biuro analiz Goldman Sachs. Napaść Rosji na Ukrainę wywindowała rachunki za tankowanie.

Na pytanie o to, ile Orlen zarabia na litrze paliwa, w odpowiedzi zasłonił się “tajemnicą firmy”, której nie ujawni. Obajtek uważa, że utrzymanie tak “niskich” cen paliw to zasługa tokenexus rządu, m.in. Pierwsza sesja azjatycka nowego tygodnia (i miesiąca) minęła w optymistycznych nastrojach. Nikkei i S&P/ASX 200 zyskały po 0,5%, a indeksy z Chin zyskiwały nawet 0.9%.

Bitcoin po 100 tys. dol., złoto 2 tys. dol. i ropa 50 USD, uważa czołowy analityk Bloomberga

Przełamanie tygodniowych minimów, jest dobrym pretekstem do analizy tygodniowego wykresu ropy WTI. W ostatnim trendzie wzrostowym widoczne są dwie korekty o długości ok 10$ obie. Te obszary zaznaczyłem na niebiesko, aby ułatwić ich umiejscowienie. Od szczytu 76.95$ czarne świece pokonały już przest .. Inwestycje w instrumenty rynku OTC, w tym kontrakty na różnice kursowe , ze względu na wykorzystywanie mechanizmu dźwigni finansowej wiążą się z możliwością poniesienia strat przekraczających wartość depozytu.

To zapas pozwalający na 2 miesiące funkcjonowania gospodarki. Niemcy konsumują 4 razy więcej energii niż wynosi objętość ich magazynów. Import należałoby skierować na obecną konsumpcję. Import z innych krajów oznacza trudności logistyczne – konieczne byłoby także zastąpienie gazu innymi źródłami energii.

Notowania ropy naftowej

Największe mocarstwa posiadają olbrzymie rezerwy ropy naftowej trzymając tym samym w szachu kraje, które ropę muszą eksportować. Wystarczy więc wrzucić na rynek część rezerw, co ma wpływ na podaż i obniżenie cen. Podwyżki cen na stacjach paliw to efekt drożejącej ropy na globalnych rynkach paliw w reakcji na eskalację przez USA sankcji wobec Rosji za jej agresję na Ukrainę – informują maklerzy. Znacznie gorzej jest, jeżeli chodzi o cenę diesla. Rano za olej napędowy trzeba było płacić najczęściej 7,70.

Bezpośrednio przed napadem Rosji na Ukrainę za baryłkę ropy trzeba było zapłacić już ok. 94 dolary, wówczas litr ON w Polsce kosztował w zależności od regionu kraju i stacji ok. 5,50 zł. Po agresji Rosji na Ukrainę ceny poszybowały, osiągając wartość 130 dolarów za baryłkę (przez chwilę nawet więcej) 7 marca. Od tego dnia ropa tanieje, w ostatnich dniach i godzinach coraz szybciej, obecnie kurs spadł już poniżej 100 dolarów. Kurs ropy Brent rósł niemal nieprzerwanie od początku grudnia 2021 r., jednak wartość 90 dolarów za baryłkę (ok. 159 litrów) przekroczył dopiero drugiego lutego 2022 r.

Cena tego surowca zniżkowała wczoraj o około 4%, przez co notowania ropy Brent naruszyły barierę psychologiczną na poziomie 100 USD za baryłkę. Tymczasem poniżej poziomu 94 USD za baryłkę spadły notowania amerykańskiej ropy naftowej gatunku WTI. Ropa tanieje w obliczu coraz słabszych gospodarek Oba rodzaje ropy naftowej wczoraj zniżkowały na fali rosnącej awersji inwestorów do ryzyka. Obecnie oczy inwestorów zwrócone są jednak na kraje OPEC+,… W bieżącym tygodniu na rynku ropy naftowej widać delikatne zwyżki.

Spadek cen surowca i do dziś baryłka ropy Brent potaniała już o około 70%. Ceny paliw powinny utrzymywać się na niskim poziomie. Powody do zadowolenia będą mieć szczególnie właściciele samochodów z silnikiem Diesla, bo nasza prognoza dla oleju napędowego zakłada wyraźny spadek cen w Polsce, ze średnią na 2016 r. W okolicach poziomu 3,70 zł za litr – mówi Grzegorz Maziak. Zdaniem analityka portalu e-petrol.pl, niskie ceny paliw z pewnością mają wpływ na wzrost popytu ze strony kierowców.